Colin Dickey, Ghostland. Ameryka i jej nawiedzone miejsca
Wydawnictwo Literackie, 2022
Wiara w duchy w dzisiejszym świecie jest coraz bardziej popularna. W każdym sezonie w kinach widzimy filmy o duchach, nawiedzeniach, egzorcyzmach. Intryguje nas świat niematerialny, a wszystko co ukryte, tajemnicze napawa nas grozą. Lubimy się bać.
Książka pt. „Ghostland: Ameryka i jej nawiedzone miejsca” Colina Dickey zabiera nas w podróż przez „opętane” Stany Zjednoczone. Przedstawia nam opuszczone gmachy fabryk, hoteli, prywatnych domów zwykłych ludzi. Ukazuje, że nie tylko oczywiste miejsca mogą być nawiedzane. Nie tylko cmentarze, szpitale psychiatryczne, miejsca masowych zbrodni, wielkich katastrof są miejscami gdzie możemy spotkać duchy. Tak zwane „zimne miejsca” odnajdziemy w czynnych barach, hotelach, na ulicach.
Autor podchodzi do obecności duchów w naszym codziennym życiu w sposób racjonalny. Każde nawiedzenie w książce demaskuje, ukazuje drugie dno historii o duchach. Nigdy historia nie jest prosta i oczywista. Zawsze jest podkolorowana tak, aby wywołać większy efekt straszenia, uzyskać mocniejsze przesłanie. Książka jest rzetelna historycznie: autor dociera do korzeni każdego mitu o duchach, który jest przedstawiony w książce. Dzięki temu, mamy ogląd na sposób powstawania strasznych historii. Okazuje się, że nie wszystko jest takie jak na to wygląda.
A racjonalne myślenie jest najlepszym drogowskazem wśród nawiedzonych miejsc.
Bardzo chętnie przeczytałabym książkę o naszym rodzimym podwórku. Może ukazana zostałaby w niej historia Nawiedzonego Domu w Kroczymiechu? A na razie zostaje nam zagłębić się w amerykańskie opętane miasta, ulice, mokradła…
Opracowała Bibliotekarka Ula / Dział Udostępniania Zbiorów i Animacji
Źródło okładki: lubimyczytac.pl