90. rocznica urodzin Stanisława Grochowiaka

Stanisław Grochowiak, pseudonim „Kain” urodził się 24 stycznia 1934 roku w Lesznie. Polski poeta, dramatopisarz, publicysta oraz scenarzysta filmowy.

Niektórych poetów łączy się z pewnymi określeniami, które są charakterystyczne dla ich twórczości.
W przypadku Stanisława Grochowiaka takim określeniem jest trupizm, czyli artystyczna skłonność do przywoływania elementów świata, które są powszechnie uważane za nieestetyczne, a nawet za odrażające.

„Okazuje się, że jestem turpistą. To zabawny zbieg okoliczności, że ten termin kuł poeta będący żyjącym klasykiem i przeciwnikiem turpizmu”– mówił Grochowiak w jednym z archiwalnych nagrań Polskiego Radia.

Należał do pokolenia „Współczesności”, debiutował w roku 1951 wierszami Ave Maryja i Notuje deszcz.
Opublikował je w piśmie W oczach młodych, które było dodatkiem do Słowa Powszechnego.

Swój pierwszy tom wierszy opublikował w 1956 roku. „Ballada rycerska” – bo tak nazywał się tom wierszy Grochowiaka, spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem. Pozytywnie wypowiedzieli się o nim czołowi na tamten okres krytycy literaccy – Kazimierz Wyka i Jerzy Kwiatkowski. Pozytywne opinie krytyków uczyniły z poety czołowego twórcę pokolenia „Współczesności”.

Cieszył się opinią nie tylko opinią poety oryginalnego i odkrywczego, ale przede wszystkim miał opinię poety mocno osadzonego w tradycji.

Pisał wiersze rytmiczne, rymowane, ale spod jego pióra wychodziły także wiersze wolne oraz białe.

Nie wszyscy jednak byli fanami jego twórczości. W 1960 roku Jan Błoński nazwał go „fetyszystą brzydoty”, z kolei polski poeta – Julian Przyboś zaatakował Grochowiaka Odą do turpistów.

Stanisław Grochowiak zmarł 2 września 1976 roku w Warszawie, z powodu powikłań choroby alkoholowej. Pochowany został na Cmentarzu Wojskowym na Powiązkach.

Poeta pozostawił po sobie ogromną pamiątkę w postaci swojej twórczości literackiej.

W 2017 został wydany tom Wierszy zebranych, który składa się wyłącznie z utworów, których poeta nie opublikował za życia w żadnym tomiku. Warto wspomnieć te tom Wierszy zebranych liczy ponad pięćset stron.