Rozważania Księdza Proboszcza
ze Stanisławem Makowskim
rozmawiały Beata Zygmunt (B.Z.) i Ewa Pająk (E.P.)


autorzyspis treściindeks
 





ksiądz Stanisław Makowski (S.M.)
 
   
E.P.:
S.M.:
Z czym kojarzy się księdzu Płaza?
Z moimi rodzinnymi stronami.
 
 
B.Z.:
S.M.:
Jak to się stało że znalazł się ksiądz w Płazie?
Z polecenia Księdza Kardynała Stanisława Dziwisza.
 
 
E.P.:
S.M.:
Która to już księdza parafia?
To już moja siódma parafia.
 
 
B.Z.:
S.M.:
Jakie ksiądz miał pierwsze myśli, skojarzenia po pierwszej wizycie w Płazie?
W lutym 2009r. przyjechałem na plebanię z księdzem prałatem Tadeuszem i z księdzem Łukaszem. Może kiedyś przejeżdżałem przez Płazę, ale pierwszy raz się w niej zatrzymałem. Byłem mile ugoszczony na plebani. Bardzo zaciekawił mnie stary zabytkowy kościół, który był cały zaśnieżony dookoła.
 
 

 
 
E.P.:
S.M.:
Czy szybko się ksiądz zaaklimatyzował w nowej parafii?
Jak już wspomniałem to moja siódma parafia. Powiedzmy, że nie było to wielką trudnością. Kwestia czasu, poznania środowiska i mieszkańców. Nie napotkałem na żadne trudności, nieżyczliwości ze strony parafian.
 
 
B.Z.:
S.M.:
Czy ma ksiądz jakieś swoje ulubione miejsca w Płazie?
Od samego początku zapałałem wielkim entuzjazmem do starego kościoła, który ma w sobie coś niezwykłego. Myślę że jest to wyjątkowe miejsce, dlatego że ludzie modlą się w nim przynajmniej od pięciu wieków. Bardzo miło wspominam katechezę w Zespole Szkół. Parafię zacząłem poznawać chodząc po kolędzie. Nie wiedziałem, że na przykład na Starzynach potrzebna jest pomoc tamtejszych mieszkańców, żeby nie pobłądzić. Podlas i Siemota są to bardzo urokliwe miejsca.
 
KOŚCIÓŁ

 
 
E.P.:
S.M.:
Co by ksiądz zmienił w Płazie?
Sprawą bardzo ważną był cmentarz, który wymagał natychmiastowych prac modernizacyjnych. Jest bardzo dużo rzeczy, którymi trzeba się zająć. Bardzo ważna sprawą jest podjęcie prac wykończeniowych w nowym kościele i renowacja starego kościoła. Dom katolicki również wymaga generalnego remontu. Jest to miejsce, które można by dobrze wykorzystać nie tylko do celów duszpasterskich. To są priorytetowe sprawy gospodarcze dla mnie jako proboszcza tej parafii. Dużym minusem jest fakt, że brakuje miejsc, gdzie młodzież mogłaby spędzać czas po zajęciach szkolnych. Brakuje obiektów sportowych. Promowana jest tylko piłka nożna, która nie wywołuje zbytniego zainteresowania wśród dzieci i młodzieży. Brakuje chęci oraz osób, które mogłyby zająć się młodzieżą w różnych sekcjach sportowo- kulturalnych. Problem stanowi także brak odpowiednich obiektów. nadzieję, że znajdą się osoby, które zechcą się tym zająć. Dużo jest sytuacji, w których młodzież z braku pomysłu na sposób spędzania wolnego czasu schodzi na złą drogę.
 
CMENTARZ
B.Z.:
S.M.:
Czy łatwo jest duszpasterzować nad parafią jaką jest Płaza?
Duszpasterzować nie jest łatwo. Stosunek parafian do wiary, do kościoła podobnie jak w innych parafiach, jest dość trudny. Pojawia się wiele akcentów dobrej, udanej współpracy. Jest dużo ludzi, którzy chcą pomagać, angażować się, wpływać na kształt i charakter parafii. Nie mam na myśli tylko wsparcia ze strony finansowej.
 
 
E.P.:
S.M.:
Co ksiądz sądzi o parafianach?
To jest trudne pytanie. Nie lubię osądzać ludzi. To zostawmy Panu Bogu. Bardzo cieszą moje serce ludzie, którzy się angażują, u których widać autentyczną wiarę. Dla mnie jako księdza jest to bardzo istotne. Jest wiele osób, które chcą pogłębić swoją wiarę. Myślę że rekolekcje wielkopostne, wizytacja Kardynała Dziwisza, troska o cmentarz, ofiarność na rzecz poszkodowanych w powodziach i innych potrzebujących pokazały, że jednak mieszkańcy Płazy tęsknią za taką "świeżością wiary". Spotkałem także dużo trudnych sytuacji. Są ludzie mający problemy materialne czy posiadający trudności wychowawcze lub problemy z uzależnieniami. Młodzież niepełnoletnia czy osoby nietrzeźwe kupują bez przeszkód alkohol, co powoduje pogłębianie się problemu.
 
 
B.Z.:
S.M.:
Co ksiądz sądzi o zegarze umieszczonym na plebani?
Odkryłem go dopiero po przyjeździe. Szczerze mówiąc, nie mam emocjonalnego przywiązania do niego. Bardzo ciekawy jest jego mechanizm. Zegar nie jest napędzany za pomocą prądu ani sprężyn. Trzeba go nakręcać co 24 godziny. Ze względu na swoją głośność bywa dokuczliwy dla przebywających w budynku plebani.
 
ZEGAR